Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-05-11, 17:30 Autor: Daniel Klimczak

Brzeżanie nie chcą odpracowywać długów mieszkaniowych. Łączna wartość niezapłaconych czynszów w mieście to prawie 35 milionów złotych

Kamienice w Brzegu [fot. Daniel Klimczak]
Kamienice w Brzegu [fot. Daniel Klimczak]
Mieszkańcy Brzegu coraz rzadziej decydują się odrabiać czynszowe długi. W efekcie spółka zarządzająca mieniem komunalnym, która przed laty tworzyła kolejki oczekujących na możliwość odpracowania należności, dziś musi zlecać prace porządkowe zewnętrznym firmom.
Łączna suma nieuregulowanych opłat za mieszkania komunalne w Brzegu to prawie 35 milionów złotych. Prezes miejscowego Zarządu Nieruchomości Miejskich Marek Sidor wskazuje, za mniejsza liczba chętnych do odpracowywania długów może być skutkiem pandemii koronawirusa.

- Kilka osób, które ostatnio nawet rozpoczęły u nas pracę, musiało zrezygnować ze względu na zakażenie, dlatego może zostali zniechęceni. Jeżeli ktoś nie płaci za mieszkanie w spółdzielni czy komuś prywatnemu, to można go eksmitować. Wtedy gmina musi zabezpieczyć lokal. My, będąc tym ostatnim ogniwem, nie mamy już takiej możliwości, dlatego te długi zapewne będą przyrastać - przewiduje.

Problem narasta od lat 90. XX wieku i według szacunków spółki nawet około 40 procent przeterminowanych zobowiązań są niemożliwe do wyegzekwowania.

W lepszej sytuacji jest Namysłów, gdzie zadłużenie mieszkańców wynosi około 300 tysięcy złotych. Prezes tamtejszego Zakładu Administracji Nieruchomości Andrzej Treliński zdradza jednak, że także w tym mieście niewiele osób decyduje się odrobić swoje zobowiązania.

- Jest to sprzątanie klatek schodowych i powierzchni typu ratusz czy dworzec kolejowy. Mężczyznom proponujemy też na przykład koszenie trawników. W 2020 roku tylko na kwotę 6 tysięcy złotych udało nam się namówić ludzi do odpracowania. W 2021 mamy już 4,5 tysiąca - tłumaczy.

Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów, łączne zadłużenie czynszowe na Opolszczyźnie to prawie 50 milionów złotych. Rzecznik KRD Andrzej Kulik wskazuje, że obserwowana w naszym regionie tendencja jest inna niż w skali całego kraju, jednak długi te nie mają wiele wspólnego z pandemią.

- W Polsce mieliśmy powolny wzrost tego zadłużenia, począwszy od zeszłego roku. Potem, na przełomie roku mieliśmy stabilizację, po czym w ostatnim miesiącu nastąpił spory spadek z 456 milionów do 426. Na Opolszczyźnie ten dług od początku ubiegłego roku malał, jednak ostatnio znów zaczął rosnąć - dodaje.

Pod względem wielkości zadłużenia czynszowego nasze województwo zajmuje 3. miejsce w kraju. Wśród dłużników czynszowych w regionie przeważają osoby w wieku od 56 do 65 lat. Niechlubnym rekordzistą jest natomiast 81-latek z Opola, który ma do oddania ponad 536 tysięcy złotych.
Marek Sidor
Andrzej Treliński
Andrzej Kulik

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej 2024-11-15, godz. 17:21 Najlepiej napisali niepodległościowe dyktando. Był także wynik stuprocentowy Ponad 300 uczniów opolskich szkół wzięło udział w XII Ogólnopolskim Dyktandzie Niepodległościowym. » więcej 2024-11-15, godz. 17:15 Opolska neonatologia rozpoczęła obchody Światowego Dnia Wcześniaka Przez cały weekend (15-17.11) Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii będzie miało fioletową barwę, a w holu głównym pojawiło się… » więcej 2024-11-15, godz. 16:59 W grudniu ścieki z gminy Głuchołazy mają znowu płynąć kolektorem, a nie rzeką W gminie Głuchołazy trwa odbudowa zniszczonego przez powódź kolektora, którym ścieki są przesyłane do oczyszczalni koło Nysy. Obsługuje on firmy oraz… » więcej 2024-11-15, godz. 16:18 Nowoczesna strzelnica w opolskim liceum – innowacyjny krok w edukacji młodzieży Nowoczesną strzelnicę pneumatyczną zyskało Publiczne Liceum Ogólnokształcące nr 1 w Opolu. Powstała dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem Opolski Klub… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »