Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-05-07, 19:15 Autor: Witold Wośtak

Opolscy parlamentarzyści komentują sejmowe głosowanie w sprawie korespondencyjnych wyborów prezydenckich

Sejm [fot. Maciej Wajler]
Sejm [fot. Maciej Wajler]
Violetta Porowska [fot. Justyna Krzyżanowska]
Violetta Porowska [fot. Justyna Krzyżanowska]
Tomasz Kostuś [fot. Justyna Krzyżanowska]
Tomasz Kostuś [fot. Justyna Krzyżanowska]
Witold Zembaczyński [fot. Justyna Krzyżanowska]
Witold Zembaczyński [fot. Justyna Krzyżanowska]
Senator Jerzy Czerwiński [fot. Paula Hołubowicz]
Senator Jerzy Czerwiński [fot. Paula Hołubowicz]
Sejm odrzucił weto Senatu i przyjął ustawę wprowadzającą powszechne głosowanie korespondencyjne w tegorocznych wyborach prezydenckich. Teraz nowe przepisy trafią na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
Wczoraj (06.05) wieczorem natomiast, przypomnijmy, pojawiło się wspólne oświadczenie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i szefa Porozumienia Jarosława Gowina. Politycy uzgodnili, że wybory nie odbędą się 10 maja. Jak przekazano, w tej sytuacji Sąd Najwyższy ma stwierdzić ich nieważność, a marszałek Sejmu ogłosić nowy termin.

Zapytaliśmy opolskich parlamentarzystów o komentarz.

- Uspokoją się dyskusje dotyczące Zjednoczonej Prawicy, ale opozycja nie zrezygnuje z wykorzystywania całej sytuacji - ocenia Violetta Porowska, poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz szefowa opolskich struktur tej partii. - Chodzi o proponowanie różnego rodzaju rozwiązań. Pan Budka już przedstawił nowy projekt ustawy, czyli przepychanki na pewno będą odbywać się w jakiś sposób. Głównym celem totalnej opozycji jest przecież niedopuszczenie do głosowania nad kandydaturą żenująco słabej Małgorzaty Kidawy-Błońskiej - powiedziała.

Zdaniem Tomasza Kostusia, posła Koalicji Obywatelskiej, głosowanie korespondencyjne to pogwałcenie wyborów równych, powszechnych, tajnych i bezpośrednich. - Zatrzymaliśmy szaleństwo majowych wyborów, zatrzymaliśmy kompromitację państwa polskiego. Gdyby wybory odbyły się 10 maja, widzielibyśmy tak naprawdę pogrzeb polskiej demokracji - stwierdził.

Witold Zembaczyński, również poseł KO, głosował przeciw wyborom. Według niego, Jarosław Kaczyński skutecznie rozmontował naszą ojczyznę. - W kooperacji z nieobliczalnym środowiskiem Porozumienia Jarosława Gowina sprawił, że on - jako szeregowy poseł - decyduje w imieniu Sądu Najwyższego o ważności bądź nieważności wyborów, które nawet nie odbędą się. Paradoksalnie również, będzie trwać cisza wyborcza bez wyborów. Ile tego chaosu w państwie mogą jeszcze znieść obywatele?

- Wybory prezydenckie zostały rozpisane przed atakiem koronawirusa - przypominał dziś (07.05) na naszej antenie senator PiS Jerzy Czerwiński. - Zostały one zarządzone 5 lutego przez Marszałek Sejmu. Wtedy mówiło się o koronawirusie jako o zjawisku, które jest zewnętrzne, dalekie - ocenił polityk. Jak stwierdził, ustawa dotycząca wyborów korespondencyjnych była gotowa już 6 kwietnia. - Pytanie, dlaczego tak długo musieliśmy na nią czekać [red. na rozpatrzenie przez Senat]? To zaledwie kilkanaście stron - pytał senator PiS. - Opozycja mogła po raz pierwszy w tej kadencji w sposób odpowiedzialny dołożyć się do kwestii rządzenia państwem, a nie - tam, gdzie można, bo to jest oczywiście możliwe z punktu widzenia konstytucyjnego - tak długa praca senatu - 30 dni. Tam, gdzie można opozycja po prostu przeszkadzała, wykorzystywała wszystkie możliwości do tego, aby utrudnić działania państwa, utrudnić działania koalicji. I skończyło się, jak się skończyło - dodał senator.

Dodajmy, próbowaliśmy kilkukrotnie skontaktować się z wiceministrem Marcinem Ociepą oraz Kamilem Bortniczukiem, posłami Porozumienia Jarosława Gowina, lecz nie udało nam się dziś zdobyć ich komentarzy. Marcin Ociepa będzie gościem jutrzejszej rozmowy porannej w Radiu Opole.
Violetta Porowska
Tomasz Kostuś
Witold Zembaczyński
Jerzy Czerwiński

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 14:10 Mieszkańcy Morowa mogą się zgłaszać po dary Kolejny transport darów dotarł do Morowa. Powodzianie po ich odbiór mogą się zgłosić dziś (16.11) do świetlicy wiejskiej między godziną 17:00 a 19:00… » więcej 2024-11-16, godz. 14:00 Hodowcy o gołębim sercu. Charytatywna wystawa w CWK w Opolu W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu trwa Rodzinne Święto Hodowców Gołębi Pocztowych. » więcej 2024-11-16, godz. 12:50 Supermanie czas na przegląd. Badania profilaktyczne w NFZ Supermanie czas na przegląd. Po raz 4. Narodowy Fundusz Zdrowia zaprasza mężczyzn do badań profilaktycznych jąder i prostaty. » więcej 2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »