Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-01-03, 22:00 Autor: Daniel Klimczak

Mieszkańcy Grodkowa walczą o powrót nocnych dyżurów lekarskich. Pomoc deklarują władze miasta

Od początku roku, mieszkańcy gminy Grodków muszą szukać pomocy w Brzegu, Nysie lub Oławie [fot. Daniel Klimczak]
Od początku roku, mieszkańcy gminy Grodków muszą szukać pomocy w Brzegu, Nysie lub Oławie [fot. Daniel Klimczak]
Od początku roku, mieszkańcy gminy Grodków muszą szukać pomocy w Brzegu, Nysie lub Oławie [fot. Daniel Klimczak]
Od początku roku, mieszkańcy gminy Grodków muszą szukać pomocy w Brzegu, Nysie lub Oławie [fot. Daniel Klimczak]
Mieszkańcy gminy Grodków nie godzą się z likwidacją nocnej i świątecznej opieki medycznej w mieście. Aby wpłynąć na decyzję w tej sprawie, zebrali ponad 4 tysiące podpisów pod petycją o reaktywację punktu.
Nocną przychodnię zlikwidowano po wprowadzeniu planu naprawczego Brzeskiego Centrum Medycznego. W opinii części mieszkańców, tak złego dostępu do służby zdrowia w mieście nie było od czasów II wojny światowej. Jak zauważa radna wojewódzka z ramienia PiS Danuta Trzaskawska, brak takiego punktu to duży problem dla mieszkańców.

- Jest to 20 tysięcy osób w gminie. Zawsze ta opieka była zapewniona. Był czas, kiedy istniał u nas szpital, teraz jeszcze tę namiastkę zabiera się nam. Postanowiliśmy działać, Protest został złożony do starosty, marszałka województwa opolskiego, do wojewody, dyrektora NFZ-u - tłumaczy.

Opolski oddział NFZ zapewnia, że chce, by punkt wrócił do Grodkowa. Jak wskazuje rzecznik tej instytucji Barbara Pawlos, fundusz ma zabezpieczone pieniądze na ten cel.

- Narodowy Fundusz Zdrowia gwarantuje środki na funkcjonowanie nocnej i świątecznej opieki medycznej w Grodkowie. Widzimy potrzebę, aby taka pomoc była świadczona w tym miejscu - wyjaśnia.

Problemem może być jednak wysokość ryczałtu. Do tej pory NFZ przeznaczał na nocną opiekę w Grodkowie około 6 tysięcy złotych miesięcznie, podczas gdy koszt jej funkcjonowania wynosił ponad 10 razy więcej. Pomóc w reaktywacji chcą władze gminy. Jak zapewnia burmistrz Marek Antoniewicz, samorząd analizuje, czy będzie to możliwe.

- Musimy jeszcze sprawdzić, jakie są nasze możliwości prawne i finansowe. Chcielibyśmy tutaj pomóc naszym mieszkańcom, bo rzeczywiście, ta pomoc, która funkcjonowała przez tyle lat, nagle zanika - wskazuje.

Znalezienie pieniędzy to jednak nie jedyne wyzwanie, z którym będzie musiał sobie poradzić samorząd. Już w ubiegłym roku, część dyżurów pozostawała nieobsadzona z powodu braku chętnych do pracy lekarzy.
Danuta Trzaskawska
Barbara Pawlus
Marek Antoniewicz

Wiadomości z regionu

2024-09-23, godz. 13:27 Rozpoczęło się liczenie strat w powiecie brzeskim. Nie wszędzie jest to obecnie możliwe W powiecie brzeskim trwa szacowanie strat, które spowodowała powódź. Na razie nie wszędzie jest to jednak możliwe, bo w niektórych miejscach woda wciąż… » więcej 2024-09-23, godz. 13:14 Żołnierze pracują nad odbudową zalanych miejscowości. Ruszyła operacja "Feniks" Rusza 'Feniks' - największa operacja w historii polskiego wojska. Jej zadaniem będzie odbudowa terenów dotkniętych kataklizmem i wsparcie mieszkańców. W… » więcej 2024-09-23, godz. 13:00 Internetowo i bez rejonizacji. Ruszyło głosowanie w budżecie obywatelskim Opola Można oddawać głosy w budżecie obywatelskim Opola na rok 2025. Opolanie mogą wybierać spośród 68 projektów, wśród których 19 ma charakter ogólnomiejski… » więcej 2024-09-23, godz. 12:17 ZUS w Opolu w nowych lokalizacjach. Pomieszczenia użycza skarbówka oraz CUP ZUS w Opolu uruchomił dwa nowe punkty, w których będzie obsługiwał swoich klientów. Przyczyną zmiany lokalizacji bezpośredniej obsługi jest pożar, który… » więcej 2024-09-23, godz. 12:09 Gmina Branice liczy straty po powodzi. Potrzeba wielu milionów złotych na odbudowę 75 zalanych domów, 100 kolejnych poszkodowanych w nieco mniejszym stopniu, zniszczone graniczne przeprawy mostowe z Republiką Czeską, uszkodzone wały przeciwpowodziowe… » więcej 2024-09-23, godz. 11:04 Lewin Brzeski sprząta po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Prace porządkowe i rozbiórkowe w wielu miejscach się dopiero rozpoczynają. Potrzebny jest sprzęt do sprzątania i osuszania. » więcej 2024-09-23, godz. 08:30 Głuchołazy: nie potrzeba już wody i odzieży. Teraz czas na specjalistyczny sprzęt - Jeśli ktoś do nas jedzie z wodą, to bardzo proszę o skierowanie się w inne miejsce - apelował w Radiu Opole Przemysław Powirski, który jest koordynatorem… » więcej 2024-09-23, godz. 08:00 PAH zajmie się przygotowaniem byłego domu dziecka w Paczkowie na żłobek Jednym z budynków, który najbardziej ucierpiał w wyniku wielkiej wody zalewającej Paczków jest Przedszkole nr 3, znajdujące się przy ulicy Młyńskiej… » więcej 2024-09-22, godz. 20:00 Pomoc psychologiczna dla powodzian [ADRESY i TELEFONY] Resort Zdrowia opublikował zestawienie, gdzie powodzianie potrzebujący pomocy psychologicznej mogą kierować się po wsparcie i pomoc. » więcej 2024-09-22, godz. 19:15 Paczków pyta o popowodziowy stan zbiorników. Straty w gminie idą w duże miliony Wstępnie szkody w infrastrukturze samorząd Paczkowa wylicza na 120-140 mln złotych, ale zastrzega, że ostateczne z dużym prawdopodobieństwem będą wyższe… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »