- Zainteresowanie jest, ale by Podsudecka Magistrala Kolejowa została wyremontowana i zelektryfikowana musimy wiedzieć, że ta trasa będzie rentowna - mówi Norbert Krajczy, przewodniczący sejmiku województwa opolskiego. - Ta firma konsultingowa za dwa miesiące poda wyniki. Od tych wyników, o czym nikt nie mówi, będzie zależało, czy faktycznie będziemy mogli odtworzyć Magistralę Podsudecką już nie z Katowic, tylko z Krakowa i nie do Legnicy, ale myślę i dalej. Bo przecież przez te odcinki przejeżdżała kiedyś kolej i były połączenia kolejowe chociażby z Berlinem i Katowicami.

Zdaniem wicemarszałka Szymon Ogłazy linia 137 ma znaczenie regionalne, ponieważ łączy Kędzierzyn-Koźle, Prudnik i Nysę przez południe województwa. - To jest linia, która łączy ze sobą miejscowości o charakterze turystycznym. Finalnie rzeczywiście może doprowadzić do Kudowy, która jest zagłębiem turystycznym, związanym z turystyką senatoryjną. W związku z czym potrzebny jest dostęp do tego nie tylko sezonowo, a przez cały rok. Dzisiaj trwają prace studialne, które mają wybrać odpowiedni wariant, czy magistrala ma być zelektryfikowana, czy nie, w jakim stopniu ten remont ma być przygotowany i do tego są potrzebne potencjalne możliwości potoków podróżnych - dodaje.

Prace modernizacyjne linii kolejowej 137 na odcinku Kędzierzyn-Koźle - Kamieniec Ząbkowicki - Legnica będą możliwe do realizacji w latach 2020-2024.