Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-09-17, 22:48 Autor: Agnieszka Stefaniak/Joanna Matlak

54. KFPP: "Jestem dumna, że pochodzę z tego miasta". Edyta Górniak z nagrodą "Artysta bez granic" [ZDJĘCIA]

Edyta Górniak otrzymała nagrodę Artysta Bez Granic przyznaną przez TVP Polonia, koncert „Od Opola do Opola” [fot. Paweł Stauffer]
Edyta Górniak otrzymała nagrodę Artysta Bez Granic przyznaną przez TVP Polonia, koncert „Od Opola do Opola” [fot. Paweł Stauffer]
Edyta Górniak otrzymała nagrodę Artysta Bez Granic przyznaną przez TVP Polonia, koncert „Od Opola do Opola” [fot. Paweł Stauffer]
Edyta Górniak otrzymała nagrodę Artysta Bez Granic przyznaną przez TVP Polonia, koncert „Od Opola do Opola” [fot. Paweł Stauffer]
Gwiazda sceny Edyta Górniak odebrała nagrodę "Artysta bez granic". W niedzielnym koncercie festiwalowym zaprezentowała dwa swoje utwory, o których słyszał cały świat. Zmierzyła się również z utworem innej legendy opolskiej sceny.
O zaprezentowanych w niedzielnym koncercie utworach Górniak śmiało można powiedzieć, że są międzynarodowe właśnie. "To nie ja" zajął II miejsce w 1994 roku w konkursie Eurowizji. "Kasztanami" premierowo ukołysała opolan w 1993 roku, potem śpiewając utwór ten na koncertach w różnych częściach świata.

Na finał swojego występu artystka zaserwowała widzom prawdziwy "crem de la crem". A to za sprawą utworu "Dziwny jest ten świat". Na tej samej scenie pół wieku temu swój -
jak mówiło wówczas wielu protestsong - wyśpiewał Czesław Niemen. Niedzielnej nocy zrobiła to Edyta Górniak.

- Wiele, wiele lat temu, gdy dorastałam i uczyłam się zawodu to spotkałam Pana Czesława Niemena, który namawiał mnie do tego, żebym zaśpiewała ten utwór. On był zawsze bardzo uroczy i kilka razy rozmawialiśmy. Byłam bardzo zdziwiona, że on miał taką wiarę w ten potencjał możliwości mojego wykonania tego utworu, a ja mówiłam że nie dam rady. Wiele lat później, gdy pan Niemen zmarł, to miałam taki moment, że jako artysta chciałam móc wyrazić siebie i to był jedyny utwór ze wszystkich które śpiewałam, a śpiewałam ponad 300 różnych przez moją drogę artystyczną, który byłby w stanie wyrazić to co chciałam. I dlatego sięgnęłam po ten utwór – tłumaczy Edyta.

W podziękowaniu wokalistka nawiązała do swoich opolskich korzeni, powtarzając, że jest dumna z tego, że pochodzi właśnie z Opola, z miasta, które obchodzi tak dostojny jubileusz. Pozdrowiła jednocześnie zasiadających na widowni rodziców.

- Przyjeżdżam zazwyczaj do Opola na 20 godzin, może troszkę dłużej, i każdą minutę celebruje. Tym razem niestety nie udało mi się odwiedzić kilku miejsc co zawsze staram się robić. Jak byłam parę lat kilka lat temu poszłam do domu dziecka, poszłam do swojej szkoły podstawowej, na naleśniki, poszłam na spacer, poszłam do katedry przy której się modliłam, żeby mnie mama nie zbiła jak wracałam za późno, bo miałam iść na chwile do amfiteatru ale niestety się zawsze trochę spóźniałam, a potem groziła mi kara za to, że nie dotrzymywałam słowa– śmieje się Edyta Górniak.



Edyta Górniak w tym roku świętuje 27 lat pracy artystycznej. Ćwierćwiecze pracy artystycznej świętowała dwa lata temu również w Opolu, podczas 52. KFPP.

Na backstage'u Edyta Górniak otrzymała jeszcze jedną statuetkę: Nagrodę Dziennikarzy i Fotoreporterów 54. KFPP.
Edyta Górniak o Czesławie Niemenie
Edyta Górniak o Opolu

Wiadomości z regionu

2024-09-22, godz. 09:28 Ujęcie wody dla Głuchołaz dalej niedostępne. "Zaczynamy mierzyć się z falą hejtu" - Zasilania wodociągu w Głuchołazach raczej dziś (22.09) się nie uda uruchomić - przekazał na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera… » więcej 2024-09-22, godz. 07:10 Opole: odwołane pogotowie przeciwpowodziowe Z uwagi na stabilizację poziomu wody w Odrze o godzinie 6.00 weszło w życie zarządzenie prezydenta Opola o odwołaniu pogotowia przeciwpowodziowego. » więcej 2024-09-21, godz. 19:21 Strażacy z Wilamowic Nyskich mają kontener sanitarny. Pomogło Radio Opole, prywatna firma i opolscy logistycy Cały czas trwa tam ciężka praca usuwania skutków powodzi. Bez bieżącej wody warunki higieniczne były tam bardzo trudne. » więcej 2024-09-21, godz. 19:16 Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11 Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone… » więcej 2024-09-21, godz. 16:40 Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG… » więcej 2024-09-21, godz. 16:36 Wielkie pospolite ruszenie w Głuchołazach. Pomoc dociera z całej Polski, także z zagranicy Wrocław, Bytom, Gliwice, czy Warszawa - to tylko kilka wybranych miast, z których do Głuchołaz przybyli wolontariusze, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi… » więcej 2024-09-21, godz. 15:25 Mieszkańcy gminy Lubrza sprzątają po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Ponad 200 gospodarstw ucierpiało w powodzi w gminie Lubrza. Zalane są budynki i pomieszczenia gospodarcze, a także samochody. » więcej 2024-09-21, godz. 15:24 Pacjenci w Głuchołazach mają zapewniony dostęp do leków. Apteki działają Łańcuch dostaw nie został zerwany, a najpotrzebniejsze produkty są dostępne - takie informacje docierają od farmaceutów z Głuchołaz, którzy mimo bardzo… » więcej 2024-09-21, godz. 15:01 Opolska policja zorganizowała pomoc psychologiczną dla powodzian Powódź, która przeszła przez Opolszczyznę, to bardzo trudne doświadczenie, z jakim muszą się mierzyć mieszkańcy zalanych terenów. Zagrożenie życia… » więcej
14151617181920
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »