Radio Opole » Wiadomości z regionu
2016-12-31, 07:00 Autor: Marek Świercz

BILANS 2016 Mediowstręt

Manifestacja festiwalowa [fot. Witold Wośtak]
Manifestacja festiwalowa [fot. Witold Wośtak]
Wśród licznych doradców wspierających przeciwników Dużego Opola nie zabrakło ludzi bardzo szeroko rozumianych mediów, czyli tak zwanych dziennikarzy obywatelskich dzielących się swoimi przemyśleniami na portalach oraz byłych dziennikarzy mediów normalnych, którzy z takich czy innych przyczyn (nie muszą prezentować oświadczeń majątkowych, więc trudno ustalić z jakich) postanowili protest wesprzeć. W tych warunkach można by sądzić, że protestujący zadbają o profesjonalny PR i sprawnie wykorzystają media do nagłośnienia swoich racji.
Nic bardziej mylnego. Być może zaważyło to, że Arkadiusz Wiśniewski po raz pierwszy opowiedział o Dużym Opolu na łamach NTO, ale faktem jest, że media stały się dla protestujących wrogiem numer dwa (po tandemie Wiśniewski-Jaki). Praktycznie wszystkim lokalnym mediom zarzucili, że są "tubą ratusza", odmawiali rozmów z opolskimi dziennikarzami, co więcej obrzucali konkretnych dziennikarzy wyzwiskami. Na portalach społecznościowych oraz podczas manifestacji, na przykład tej przed Elektrownią Opole. Bardzo trafnie ocenił to na naszej antenie redaktor naczelny NTO Krzysztof Zyzik, który stwierdził, że protestujący kierują się zasadą "jak nie jesteś z nami, to jesteś przeciw nam". Czyli oczekują, że dziennikarze zapomną o obowiązku bezstronności i będą nagłaśniać wyłącznie argumenty przeciwników powiększenia Opola.

Najbardziej efektownym dowodem medialnej ignorancji protestujących była wielka manifestacja w czasie opolskiego festiwalu. Organizatorzy zapowiadali, że o takiej akcji na pewno donosić będą media w całym kraju. Trudno o większą naiwność. Z góry można było założyć, że TVP, która zjechała do Opola, by zrelacjonować swoją sztandarową imprezę muzyczną, nie będzie pokazywała widzom ludzi, którzy próbują tę imprezę zepsuć. A innych ogólnopolskich telewizji nie było, bo przecież nie przyjadą do Opola opowiadać o Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki robionym przez TVP, skoro mają własne festiwale. O proteście opowiedziały więc tylko lokalne "złe media". Para poszła w gwizdek.

W ostatnich tygodniach protestu przeciwnicy Dużego Opola zmienili strategię i zaczęli z utęsknieniem czekać na reporterów ogólnopolskich mediów, którzy - głównie z powodu głodówki - zaczęli do Dobrzenia Wielkiego przyjeżdżać częściej. Tyle tylko, że raczej nie z miłości do zagrożonej samorządności, bardziej w poszukiwaniu kolejnych "ofiar prawicy". A głodówka na prowincji dobrze wypadała na ekranie jako uzupełnienie relacji z okupowania przez opozycję sali plenarnej na Wiejskiej.

Mieszkańcy Dobrzenia Wielkiego padli ofiarą "syndromu Jaworowicz". Polega on na tym, że ludzie wojujący z lokalną władzą w stanie ostatecznej desperacji grożą urzędnikom: "bo przyjedzie Jaworowicz i zrobi z wami porządek". No i Jaworowicz przyjeżdża, tyle tylko, że robi nie porządek, ale po prostu kolejną "Sprawę dla reportera", po czym wraca do Warszawy. A ludzie zostają ze swoimi problemami i jeszcze bardziej obrażonymi urzędnikami.

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej 2024-11-15, godz. 17:21 Najlepiej napisali niepodległościowe dyktando. Był także wynik stuprocentowy Ponad 300 uczniów opolskich szkół wzięło udział w XII Ogólnopolskim Dyktandzie Niepodległościowym. » więcej 2024-11-15, godz. 17:15 Opolska neonatologia rozpoczęła obchody Światowego Dnia Wcześniaka Przez cały weekend (15-17.11) Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii będzie miało fioletową barwę, a w holu głównym pojawiło się… » więcej 2024-11-15, godz. 16:59 W grudniu ścieki z gminy Głuchołazy mają znowu płynąć kolektorem, a nie rzeką W gminie Głuchołazy trwa odbudowa zniszczonego przez powódź kolektora, którym ścieki są przesyłane do oczyszczalni koło Nysy. Obsługuje on firmy oraz… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »