UE/ Rada UE za silniejszymi przepisami o bezpieczeństwie zabawek
Dotychczas wymogi bezpieczeństwa zabawek, zarówno wyprodukowanych w UE, jak i importowanych, regulowała unijna dyrektywa z 2009 r. W lipcu ub.r. Komisja Europejska zaproponowała jednak aktualizację przepisów, bo chociaż unijne regulacje ochrony zabawek są jednymi z najsurowszych na świecie, to wciąż zbyt słabo chronią dzieci przed szkodliwymi dla zdrowia chemikaliami. Chodzi m.in. o substancje rakotwórcze, mutagenne oraz zaburzające gospodarkę hormonalną.
W przyjętym w środę stanowisku Rada zaostrzyła wymagania dodając m.in. zakaz stosowania w zabawkach niektórych substancji uczulających skórę oraz zakaz poddawania zabawek działaniu środków biobójczych, w tym dezynfekujących, pestycydów, środków owadobójczych i konserwantów (niektóre środki konserwujące będą dozwolone w przypadku określonych rodzajów zabawek). Rada chce również zakazać celowego stosowania w zabawkach substancji zapachowych oraz uregulować stosowanie substancji zapachowych, które mogą powodować alergie np. wymagane będzie oznaczanie, że zabawka zawiera tego typu substancje.
Rada doprecyzowała propozycję KE wprowadzenia cyfrowego paszportu produktu (DPP) dla zabawek importowanych. Ten zawierać będzie informacje na temat bezpieczeństwa zabawki i bedzie mógł być skanowany przez organy kontroli granicznej. Dane gromadzone będą w ramach nowego systemu informatycznego, co pozwoli na kontrolę trafiających na unijny rynek zabawek i ułatwi wycofywanie tych, które okażą się być niebezpieczne.
Rada chce zobowiązać producentów do zamieszczania na zabawkach informacji i ostrzeżeń w zrozumiałym dla konsumentów języku oraz do informowania dystrybutorów i sprzedawców o wszelkich kwestiach związanych ze zgodnością produktu z opisem. Importerzy zabawek będą musieli z kolei informować producenta i organy nadzoru rynku, jeśli podejrzewają, że zabawka stanowi zagrożenie.
Przepisy obejmować będą także sprzedawców internetowych, w tym platformy e-handlowe. Na przykład wymagane będzie, aby ich strony zaprojektowane były w sposób umożliwiający wyświetlanie oznakowania CE, ostrzeżeń niezbędnych dla konsumentów przed zakupem oraz kodu QR lub kreskowego odsyłającego do paszportu cyfrowego produktu.
Przyjęte dzisiaj stanowisko daje prezydencji Rady mandat do negocjacji ostatecznego kształtu przepisów z Parlamentem Europejskim.
Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)
jowi/ jm/