Hiszpania/ Senat zawetował ustawę o amnestii, która ma objąć separatystów z Katalonii
Ustawa o amnestii została przyjęta przez Kongres Deputowanych, niższą izbę parlamentu Hiszpanii, 14 marca br.
Podczas wtorkowej debaty w Senacie, zdominowanym przez centroprawicową opozycyjną Partię Ludową (PP), senatorowie tego ugrupowania przestrzegali, że ustawa o amnestii służy jedynie utrzymaniu się u władzy szefa socjalistów (PSOE), premiera Pedro Sancheza.
“Przed wyborami z lipca 2023 r. taka ustawa byłaby niekonstytucyjna. Dziś (…) mamy tu ambicje premiera, który robi wszystko, aby utrzymać się u władzy”, powiedziała senator PP Alicia Garcia, przypominając, że dzięki obietnicy amnestii separatystyczna partia Razem dla Katalonii (Junts) poparła w listopadzie utworzenie trzeciego rządu Sancheza.
Z kolei senator Toni Magdaleno z PSOE wskazywał na konieczność wprowadzenia prawa o amnestii dla separatystów z Katalonii, aby uspokoić nastroje w tym regionie. Przypomniał, że nowe przepisy są konieczne po niedzielnych wyborach regionalnych, w których choć zwyciężyli socjaliści, to bez poparcia secesjonistów nie uda im się stworzyć stabilnego rządu.
Negatywna decyzja Senatu wobec ustawy o amnestii nie oznacza, że prawo to nie wejdzie w życie. Do końca maja br. spodziewane jest bowiem ponowne głosowanie tego dokumentu w Kongresie Deputowanych. Nowe przepisy o amnestii zostaną zatwierdzone, jeśli w niższej izbie hiszpańskiego parlamentu uzyskają większość bezwzględną.
Ogłoszenie amnestii dla separatystów było jednym z warunków poparcia 16 listopada ub.r. trzeciego rządu Pedro Sancheza przez Junts i utworzenia nowego gabinetu. Wprawdzie socjaliści przegrali wybory 23 lipca ub.r., ale zwycięskiej Partii Ludowej nie udało się zapewnić wystarczającego poparcia w Kongresie dla rządu szefa PP Alberto Nuneza Feijoo.
Politycy Junts, którzy w 350-osobowym Kongresie mają 7 deputowanych, kilkakrotnie już ostrzegali premiera Sancheza, że niewprowadzenie przepisów o amnestii może doprowadzić do przedterminowych wyborów parlamentarnych w Hiszpanii.
Marcin Zatyka (PAP)
zat/ mms/