Laureat sześciu nagród Grammy, jeden z najlepszych saksofonistów w historii jazzu. David Sanborn zmarł 12 maja br. w swoim domu w Tarrytown w stanie Nowy Jork w USA. Miał 78 lat. Zaczynał od bluesa. Jako członek zespołu Paul Butterfield Blues Band zagrał nawet na festiwalu Woodstock w 1969 r. W trakcie swej wieloletniej kariery Sanborn przeszedł jednak długą drogę: od muzyka zespołu Paula Butterfielda do czołowego artysty sesyjnego współpracującego takimi artystami, jak David Bowie, James Taylor czy Stevie Wonder. Jego solo na saksofonie altowym w "Young Americans" Davida Bowiego przez wielu uważane jest za niedoścignione. Jego ostry styl gry na saksofonie plasuje go między Juniorem Walkerem i Dickiem Heckstall-Smithem. Jest to o tyle niezwykłe, że jako dziecko przez wiele lat cierpiał na chorobę Heine-Medina i miał kłopoty z oddychaniem.
Do słuchania od 23:05 do 01:00 zaprasza Jacek Mielcarek.
Do słuchania od 23:05 do 01:00 zaprasza Jacek Mielcarek.
Zobacz: Ramówka 2024 - pasmo główne