-Będziemy informowali bardzo uczciwie o tym, jakie zagrożenia w działalności Unii Europejskiej widzimy. Unia Europejska nie jest dziś taką organizacją do jakiej chcieliśmy wchodzić, o jakiej marzyliśmy i jaką chcielibyśmy widzieć - tak poseł Kamil Bortniczuk zapowiedział kampanię przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, jaką zamierza prowadzić Prawo i Sprawiedliwość. Zapewnił również, że lista kandydatów partii w okręgi dolnośląsko-opolskim będzie zróżnicowana i mocna.
W ocenie lidera PiS w regionie, czerwcowe wybory mogą pokazać dalsze wzmacnianie się sił konserwatywnych w Parlamencie Europejskim, do czego miała przyczynić się także działalność Prawa i Sprawiedliwości.
Pytany o niedawne wybory samorządowe, Kamil Bortniczuk ocenił ich wynik jako sukces PiS. Równocześnie skrytykował i obarczył winą za przegraną w Brzegu Jerzego Wrębiaka część lokalnych działaczy. Poinformował o rozpoczęciu procedury usunięcia z partii trzech z nich. Poza Prawem i Sprawiedliwością ma się znaleźć m.in. Dariusz Byczkowski, choć to on sam zapowiedzieć miał rezygnację z członkostwa.
Gość PRRO krytycznie ocenił także decyzję Grupy Azoty o wycofaniu się ze sponsorowania m.in ZAKSY. Jego zdaniem, względy finansowe nie powinny być uzasadnieniem, bo przy całości kosztów funkcjonowania Grupy, kwoty wydawana na sponsoring nie są znaczące. A ich brak przyniesie niepowtowane straty sportowe i wizerunkowe.